środa, 3 lutego 2016

Make-Up Atelier Paris- idealny podkład?



Make-Up Atelier Paris jest francuską firmą, słynącą z wielu świetnych kosmetyków. Najbardziej kultowym i rozsławionym produktem tej marki jest bez wątpienia Wodoodporny Fluid. Na zakup tego cudeńka skusiły mnie pochlebne recenzje, jakie możemy odnaleźć w internecie na jego temat. Osobiście, uwielbiam podkłady mocno kryjące, ale jak do tej pory nie natknęłam się jeszcze na swój ideał. Sądzę, że marzeniem każdej z nas, jest odnalezienie podkładu, który będzie zarówno rozświetlający, ale i zmatowi nam strefę T, zakryje wszystkie nasze niespodzianki na twarzy, a do tego będzie wyglądał tak, jakby go nie było... Chyba niedoczekanie:) 
Jak producent twierdzi podkład MAP jest odpowiedni dla każdego rodzaju cery, posiada płynną konsystencję, przez co łatwo się go rozprowadza. Ponadto jest bardzo dobrze kryjący, a przez swoje właściwości wodoodporne idealnie matuje skórę na wiele godzin. Nie jest to kosmetyk uczulający, przez co mogą go używać osoby również z cerą wrażliwą. Ja osobiście nie posiadam cery wrażliwej, dlatego też nie mogę tego potwierdzić w 100%, jednak koleżanki, na których testowałam ten produkt nie skarżyły się na żadne dolegliwości.




Pojemność:
Dostaniemy go w dwóch pojemnościach -30ml oraz 100ml. Jest to niewątpliwie świetne rozwiązanie, dla osób zajmujących się wizażem zawodowo, ponieważ możemy zaoszczędzić nie małą sumkę kupując większą pojemność . I tutaj pojawia się jeden dość znaczący minus...cena.
Za flakonik o pojemności 30ml musimy zapłacić 116zł ( sklep Ladymakeup), 
natomiast za 100ml -235zł. Wiadomo, cena jest kwestią dyskusyjną- dla jednych jest to niewiele, dla innych kolosalnie dużo. Obiektywnie patrząc, możemy stwierdzić że jest to cena znośna, ponieważ podkłady tego typu- wodoodporne nie powinny być stosowane na co dzień, tylko na większe wyjścia. Ponadto, jest to podkład niesamowicie wydajny i chociaż ma bardzo płynną konsystencję, 1 pompka wystarczy nam do pokrycia całej twarzy.

Kolorystyka:
Występuje on w 5 gamach kolorystycznych:
Oznaczenie Y- podkład z domieszką odcienia żółtego 
Oznaczenie NB- podkład z domieszką odcienia oliwkowego, szarego, dla cer chłodnych
Oznaczenie B- podkład zawierający neutralne tony
Oznaczenie O- podkład o ciemnej tonacji dla osób mocno opalonych
Oznaczenie A- podkład zawierający różowe pigmenty

Ja osobiście posiadam odcień 2Y i uważam, że jest to kolor dla mnie idealny. Planuję poszerzyć swoją kolekcję o dodatkowe 2-3 odcienie, najprawdopodobniej będzie to 3Y i 5Y w miesiąsach letnich.


A tutaj porównanie podkłądu MAP kolor 2Y z Revlonem Color Stay do cery mieszanej i tłustej 
nr 150 Buff i 180 Sand Beige



Podsumowując:

Jest to jeden z najlepszych podkładów, jakie miałam przyjemność testować. Ma świetną konsystencję, nie jest ani zbyt płynny, ani zbyt gęsty. Wcześniej nakładałam go palcami, teraz beautyblenderem i według mnie są to dwa najlepsze sposoby jego aplikacji. Może wynika to z faktu, że osobiście nie przepadam za nakładaniem podkładów pędzlem. Nie tworzy efektu maski, a przy tym idealnie kryje wszystkie niedoskonałości i przebarwienia skórne. Efekt krycia można budować w zależności od potrzeb, nie roluje się, nie marze, zastyga po ok 3 min od nałożenia. Jest to idealny podkład dla cer mieszanych oraz tłustych. Ja posiadam cerę mieszaną, mocno przetłuszczającą się w strefie T i w moim przypadku mat, bez żadnych poprawek utrzymuje się do 5 godz! Oczywiście utrwalam podkład MAP sypkim pudrem, jednak nie spotkałam się jeszcze z podkładem, który tak długo nie wymagałby żadnej poprawki:) Do niewątpliwych plusów zaliczyć trzeba również fakt, iż jest to podkład bez filtrów więc idealnie będzie wyglądał w kamerze oraz na zdjęciach, co czyni go

IDEALNYM PODKŁADEM ŚLUBNYM:)

Sklep, w którym możecie go znaleźć: https://folaroni.com/sklep/

4 komentarze:

  1. Świetna recenzja opisane wszystko od A do Z i to w takim sposób że na pewno kupię go przetestować. Dzięki

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna recenzja opisane wszystko od A do Z i to w takim sposób że na pewno kupię go przetestować. Dzięki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzenka kupuj, bo na pewno nie będziesz żałować:)

      Usuń
  3. Witamy w świecie blogerów ;)
    Super recenzja i tak trzymać ;)

    OdpowiedzUsuń